Niestety czas biegnie nieubłaganie. Nawet nie zauważyliśmy kiedy rok nam przemknął. Wydawałoby się, że pierwsza tegoroczna wycieczka Rajdu na Raty, dopiero co miała miejsce, a tu już mamy ostatnią. Tak, tak.
W niedzielę 11 grudnia 2016 roku turyści wyruszyli z Łomnicy na spacer kończący XLVI Rajd na Raty. Obejrzeli kilka ciekawych zabytków i przez Czarne dotarli do Jeleniogórskiego Centrum Kultury przy ul. 1-go Maja. Pogoda nie rozpieszczała. Tym razem cały czas padał deszcz. Nic więc dziwnego, że grupa z daleka wyglądała jak bałwanki otulone w kolorowe peleryny przeciwdeszczowe. Nikt jednak nie narzekał. Narzekanie bowiem jest obce prawdziwym turystom.
Foto: Anna Tęcza
W ostatniej wycieczce wzięło udział ponad 30 osób, jednak na uroczystym podsumowaniu sezonu liczba ta podwoiła się. Temu akurat nie ma się co dziwić, gdyż poza spotkaniem na rozpoczęcie sezonu, jest to okazja do zobaczenia współtowarzyszy licznych wycieczek oraz do przypomnienia sobie ciekawych zdarzeń jakie miały miejsce podczas poszczególnych spacerów. Ponieważ obecnie prawie każdy robi tysiące zdjęć nie było problemu by znaleźć ciekawe ujęcia. Niektórzy do zdjęć dodali dymki z ciekawymi opisami przedstawianych sytuacji. Zabawy było co niemiara.
Ale spotkanie takie to przede wszystkim czas podsumowań i czas sprawdzania wiedzy jaka pozostała z udziału w wycieczkach. W tegorocznym Rajdzie na Raty wzięło udział 1693 turystów, co daje średnią 37 osób na jedną wycieczkę. Niektórzy wędrowali wielokrotnie, na 45 wycieczkach był Władysław Salamonowicz (najstarszy regularnie wędrujący – 81 lat), kolejni to: Elżbieta Marcinkiewicz – również 45 wycieczek, Paweł Rusek i Paweł Wojtczak – po 41 wycieczek, Andrzej Makowski 36 wycieczek, Małgorzata Zielonka – 30 wycieczek, Jolanta Brynda – 29 wycieczek, Wioletta Rykis i Bolesław Traczyk – po 28 wycieczek, Anna Trylańska – 27 wycieczek. Wszyscy otrzymali nagrody książkowe tak by w okresie zimowym mogli pogłębiać swoją wiedzę o regionie.
Aby pokazać trud organizacyjny jak i wynikające z tego obowiązki dla uczestników podam, że w terminie od 28 lutego 2016 r. odbyło się 46 wycieczek. Trasy piesze o długości od 12 do 20 km przebiegały przez ciekawe tereny Dolnego Śląska (32 wycieczki) oraz przygraniczne rejony Czech (9 wycieczek) i Niemiec (5 wycieczek).
Najwięcej turystów uczestniczyło w wycieczce w dniu 3 kwietnia (79 osób) na Wysoki Kamień i do rezerwatu „Krokusy w Górzyńcu”, 64 turystów brało udział w inauguracyjnej wycieczce 28 lutego z Siedlęcina przez Perłę Zachodu do Jeleniej Góry. Liczne były wycieczki w niemieckie Góry Żytawskie 24 kwietnia i 22 maja (69 i 74 uczestników), 70 turystów uczestniczyło 3 lipca w wycieczce w Górach Izerskich, którą odbyliśmy wspólnie z turystami z Wałbrzyskiego Klubu Wędrowców. 52 osoby wybrały się 31 lipca na wieże widokowe na szczytach Rotstein i Löbauer Berg w Niemczech, 53 turystów zwiedzało 7 sierpnia ruiny średniowiecznych zamków w okolicach Małej Skali w Czechach; również w Czechach 11 września 57 rajdowiczów uczestniczyło w wyprawie do Bozkovskich Jaskiń.
Foto: Anna Tęcza
Ponieważ nie zawsze komunikacja publiczna jest tak zorganizowana, że pozwala na dotarcie do ciekawych miejsc, uzupełnieniem wędrówek pieszych były wycieczki autokarowe. Zorganizowano sześciodniowy wyjazd do Lwowa, dwudniowy na Opolszczyznę i Jesioniki oraz 6 wyjazdów jednodniowych, podczas których zwiedzono: Kamieniec Ząbkowicki - Srebrną Górę – Bardo; Kliczków – Iłowę; Herrnhut – Obercunnersdorf – Zittau; Klokočské skály; Czeski Raj. Uczestnicy wyjazdu do Kłodzka i Barda wzięli udział w spływie pontonowym Nysą Kłodzką.
Rajd na Raty organizowany od 46 lat przez Oddział PTTK „Sudety Zachodnie” w Jeleniej Górze nosi imię pomysłodawcy i wieloletniego kierownika Teofila Ligenzy vel Ozimka. Od 2002 roku kierownikiem Rajdu jest Wiktor Gumprecht a sekretarzem Maria Gumprecht. Impreza dofinansowana jest przez: Miasto Jelenia Góra, Powiat Jeleniogórski i Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Wycieczki odbywają się w okresie od ostatniej niedzieli lutego do pierwszej niedzieli grudnia, bez względu na pogodę, we wszystkie niedziele i święta, a prowadzą je przodownicy turystyki pieszej PTTK oraz przewodnicy sudeccy.
I tu dochodzimy do bardzo ważnej sprawy. Otóż aby Rajd funkcjonował oprócz turystów potrzebni są wyszkoleni przewodnicy, którzy fachowo i bezpiecznie poprowadzą chętnych na trasy. A trzeba wiedzieć, że prowadzący za swoją bardzo odpowiedzialną pracę nie dostają żadnego wynagrodzenia, robią to społecznie. Robią to poświęcając swój prywatny czas dla innych. Dlatego chciałbym podać nazwiska tych, którzy prowadzili wycieczki w roku obecnym. Wiktor Gumprecht (29), Paweł Idzik (6), Krzysztof Tęcza (5), Jolanta Kupeć (3), Sławomir Kupeć (1), Jerzy Chmielecki (1) i Andrzej Hałka (1).
Foto: Krzysztof Tęcza
Podczas spotkania odbył się także konkurs krajoznawczy obejmujący wiadomości ze wszystkich tegorocznych wycieczek. W konkursie zwyciężył Paweł Wojtczak, miejsce drugie zajęli: Zbigniew Dul, Andrzej Hałka i Wojciech Skowroński, piąte Bolesław Moryl.
Na koniec podam, że kolejny XLVII Rajd na Raty rozpocznie się tradycyjnie w ostatnią niedzielę lutego (26.02.2017 r.), a zakończy się w pierwszą niedzielę grudnia (03.12.2017 r.). Na początku września (4-9.09) planowana jest sześciodniowa wycieczka autokarowa na Kaszuby, a ze względu na duże zainteresowanie zostanie powtórzona wycieczka do Lwowa (11-16.09.). Raz w miesiącu będą organizowane jednodniowe wycieczki autokarowe.
I tak spotkanie podsumowujące tegoroczny sezon turystyczny dobiegło końca. Wszyscy rozeszli się do domów. I co? I to już wszystko? Na pierwszy rzut oka tak by się wydawało, jednak wcale tak nie jest. Otóż aby turyści nie gnuśnieli podczas przerwy zimowej kilka lat temu wymyślono zimową wersję Rajdu na Raty – wędrówki narciarskie. Odbywają się one właśnie w okresie przerwy zimowej.
Ponieważ sezon zimowy zacznie się gdy spadnie śnieg podam statystykę wycieczek, które odbyły się w sezonie 2015/2016. Odbyło się wtedy 15 wycieczek, podczas których narciarze odwiedzili m.in.: Polanę Jakuszycką, Stację Turystyczną „Orle”, schronisko „Chatka Górzystów”, schronisko „Na Wysokim Kamieniu”, schronisko „Chatka Robaczka”, kopalnię Stanisław, Jagniątków, Sobieszów, po polskiej stronie, a także: schronisko Smedava, miejscowości: Harrachov, Jizerka, Malá Úpa, Albeřice, po czeskiej stronie. Odbyły się także dwie wycieczki piesze, ze względu na brak pokrywy śnieżnej. Jak się okazuje czasami zima płata figle.
Podsumowując we wszystkich wycieczkach turyści pokonali 237 km, co daje średnią długość wycieczki niespełna 16 km. Najkrótsza trasa liczyła 10 km a najdłuższa 32. Trzy wycieczki odbyły się jako trasy nocne z wykorzystaniem sprzętu oświetleniowego. Dzięki jednak temu zostały one najlepiej zapamiętane przez ich uczestników.
Wszystkie wycieczki zimowe są organizowane i prowadzone przez przewodnika sudeckiego Janusza Perza, a dodatkowym atutem tej formy aktywnego wypoczynku jest możliwość zdobywania poszczególnych stopni Górskiej Odznaki Narciarskiej.
Krzysztof Tęcza
