W dniu 7 grudnia 2014 roku odbyła się ostatnia w tym roku wycieczka Rajdu na Raty organizowanego przez Oddział PTTK „Sudety Zachodnie” w Jeleniej Górze. Tym razem turystów zaproszono do Staniszowa gdzie czekał na nich prowadzący Wiktor Gumprecht oraz autor tych słów, który wyjątkowo, jako mieszkaniec Staniszowa, poprowadził pierwszą część wycieczki, by pokazać nieznany ogółowi walor krajoznawczy. Dlatego też zamiast, zwyczajowo, ruszyć na szczyt Witoszy kamiennymi schodami, udaliśmy się w kierunku niezwykłego krzyża pokutnego (pojednania) znajdującego się na skale nad szosą. Krzyż ten ma podwójny ryt, który dodatkowo jest wypukły. Dalej udaliśmy się pięknym wąwozem na zbocze wzniesienia, na którym znajduje się gospodarstwo ekologiczne nastawione na produkcję roślinną. Właśnie tutaj ustawiono rzeźbę przedstawiającą latającego proroka – Hansa Rischmanna. Wykonana z granitu, przedstawia tego najbardziej znanego mieszkańca jaskiń na Witoszy, w nadnaturalnej wielkości. Rzeźba wykonana przez znanego artystę kowarskiego, jest tak niezwykła, że nie było problemu z ustawieniem się do pamiątkowego zdjęcia.
Turyści przed rzeźbą Hansa Rischmanna. Foto: Krzysztof Tęcza
Teraz udaliśmy się ścieżkami wydeptanymi przez grzybiarzy do Skalnej Komory – jaskini, w której przemieszkiwał nasz prorok. Wkrótce też dotarliśmy na Witoszę. Niestety tym razem mgła uniemożliwiła nam podziwianie pięknych widoków jakie na co dzień roztaczają się stąd. Zaskoczeniem był widok kozy biegającej po zboczu i zachowującej się jak kozica. Trzeba przyznać, że radziła sobie całkiem nieźle.
Dalszą zaplanowaną trasę turyści przebyli pod czujnym okiem Wiktora Gumprechta i wkrótce dotarli do Jeleniej Góry gdzie w JCK odbyło się spotkanie podsumowujące tegoroczny Rajd na Raty. Jak się okazało, w tegorocznej edycji Rajdu zorganizowano 45 wycieczek pieszych (były także wycieczki autokarowe), w których ogółem wzięło udział ponad 1700 osób. Spośród nich jedna osoba nie opuściła ani jednego spaceru. Jest nią Jarek Kapczyński z Kowar. Gratulujemy! Kolejni to: Paweł Wojtczak 40 wycieczek, Małgorzata Zielonka 40, Bogusław Stępniak 36, Elżbieta Sznajder 34, Bolesław Traczyk 32, Jerzy Murak 29, Irena Gibel 27, Elżbieta Marcinkiewicz 27, Andrzej
Mgła na Witoszy. Foto: Krzysztof Tęcza
Górska koza. Foto: Krzysztof Tęcza
Makowski 26. Władysław Salamonowicz 23 – najstarszy regularnie wędrujący (79 lat); od 10 do 20 wycieczek zaliczyły 32 osoby, poniżej 10 wycieczek 350 osób. Jeśli chodzi o prowadzących społecznie trasy to oczywiście najwięcej wycieczek poprowadził kierownik Rajdu Wiktor Gumprecht (28). Pomagali mu w tym Paweł Idzik (5), Robert Śliwa (5), Krzysztof Tęcza (4), Jerzy Chmielecki (1), Bożena Matuszewska (1) i Janusz Perz (1).
Foto: Krzysztof Tęcza
Kierownik Rajdu na Raty Wiktor i Spacerów Krajoznawczych Krzysztof Tęcza, w tle Maciej Cieślak. Foto: Anna Tęcza
Gumprecht Uzupełnieniem wędrówek pieszych były wycieczki autokarowe: sześciodniowa na Mazury i Litwę, czterodniowa - Karlovy Vary i okolice, dwudniowa na Górę Świętej Anny i Pradziad, oraz 4 jednodniowe (Rumburk i Varnsdorf; Wambierzyce i Szczelinie Wielki; Třebechovice i Hradec Králové; Česká Kamenice).
Kolejną częścią spotkania był test ze znajomości tras rajdowych. W konkursie zwyciężył Paweł Wojtczak, drugie miejsce zajęła Elżbieta Setecka, trzecie Wioletta Rykis i Marian Kuc.
Nagrodę przyjmuje najdojrzalszy uczestnik Rajdu Władysław Salamonowicz. Foto: Krzysztof Tęcza
Wiktor Gumprecht przyjmuje upominek od uczestników Rajdu wręczany przez Jarosława Kapczyńskiego najwytrwalszego tegorocznego turystę. Foto: Krzysztof Tęcza
Oprócz nagrodzonych uczestników testu wyróżniono drobnymi upominkami osoby prowadzące poszczególne trasy. Kierownik Rajdu otrzymał adres od prezydenta Jeleniej Góry Marcina Zawiły. Najmilszą jednak częścią spotkania była ta zorganizowana przez samych uczestników Rajdu, którzy przygotowali wiele pamiątek i ciekawych, czasami żartobliwych upominków dla wyróżniających się turystów. Nie zapomnieli także o tych, którzy bezpiecznie prowadzili ich po trasach rajdowych. Przygotowano oczywiście smaczny tort ze stosownym napisem. Mimo, iż sala była wypełniona do ostatniego miejsca starczyło dla wszystkich.
Janusz Turakiewicz, który brał udział w pierwszej edycji Rajdu na Raty w roku 1971 przyniósł swoją notatkę z podsumowania tamtego roku, zamieszczoną wówczas w prasie. Janusz Perz przedstawił wyniki wycieczek narciarskich, które były niejako przedłużeniem sezonu pieszego, zwłaszcza, że z braku białego puchu połowa z nich faktycznie miała charakter pieszy.
Foto: Krzysztof Tęcza
Ponieważ od kilku już lat imprezą uzupełniającą Rajd na Raty są Spacery krajoznawcze, ich organizator Krzysztof Tęcza przedstawił wyniki tych spotkań za rok obecny, plany na przyszłość oraz wręczył nagrody dla uczestników ogłoszonego przez Komisję Krajoznawczą konkursu krajoznawczego. Ze względu na niebywałe zaangażowanie uczestników tego konkursu wszyscy oni otrzymali nagrody równorzędne. Były nimi pięknie wydane monografie przyrodnicze ufundowane przez Karkonoski Park Narodowy oraz monografia Kowar ufundowana przez miasto Kowary.
W roku 2014 odbyło się 5 spacerów. Turyści dotarli m.in. do: Czerwonej Doliny, wodospadu Podgórnej, skałek Dziki, zamku Henryka na Grodnej, Czarnego Kotła Jagniątkowskiego, wodospadu Wrzosówki, zamku Chojnik, schroniska „Perła Zachodu”. Zwiedzili Gapy oraz poznali, poza Karkonoszami, prawie wszystkie wzgórza Jeleniej Góry. Uzupełnieniem spacerów były wycieczki organizowane dawnymi szlakami spacerowymi. Tutaj turyści dotarli m.in. na Maślak, Stromiec, czy do Jeleniej Skały, z której roztacza się fantastyczny widok. Wycieczki podstawowe były prowadzone przez Krzysztofa Tęczę a uzupełniające przez Włodzimierza Bayera.
Dalsza część spotkania to oczywiście oglądanie zdjęć z wycieczek i spacerów oraz pokaz zdjęć z dodanymi dymkami o zabawnej treści. Wszystkie te zestawy można obejrzeć na rajdowej stronie internetowej.
Dodam jeszcze, że organizację, zarówno Raju na Raty jak i Krajoznawczych Spacerów wsparło finansowo Miasto Jelenia Góra, Powiat Jeleniogórski i Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.
Krzysztof Tęcza